-Zostawię ja na kiedy indziej – uśmiechnęłam się cwaniacko.
~~pytania do Alice~~
1. Łukasz jest twoim prawdziwym bratem?
- Nie. To syn mojego taty, który zmarł jakiś czas temu. Wtedy Luk się wyprowadził do babci;)
2. Jesteś dziewicą? – zrobił cwaną minę.
-Co to za pytanie? – spojrzałam na niego krzywo.
-Miałaś być szczera;D Tak czy nie?
- Tak
3. Ilu miałaś chłopaków?
- 2.
4. Całowałaś się z nimi?
-Nie
5. A pocałujesz mnie? – zaśmiał się
-A co za to dostanę? – spytałam podejrzliwie.
- dychę – postanowił – ale i tak nie sądzę, że to zrobisz, skoro jeszcze się nie całowałaś – był pewien tego co mówi.
No to go zdziwiłam. Podeszłam do niego i musnęłam wargami jego usta. Zrobił zdziwioną minę i odwzajemnił pocałunek. Muszę przyznać, że jego usta były takie miękkie. Właściwie, to sama nie wierzyłam, że całuję się z Justinem Bieber’em. Chciałam się od niego oderwać, ale się przyssał. W tym momencie wparował Usher:
-Hej, JB, jutro masz… – odskoczyliśmy od siebie, a on patrzył na nas jak na kosmiów – przyszedłem w niewłaściwym momencie? – zapytał
- Trochę… – powiedział Justin cicho.
- A to sorry… Nie wiedziałem, że się całujecie – zaśmiał się.
Ja i Bieberek lekko się uśmiechnęliśmy patrząc zawstydzeni w ziemię. Postanowiłam coś powiedzieć:
-Wykorzystuję moje 5 pytanie: Podobało Ci się? – podniosłam wzrok na JB
- Bardzo – odpowiedział i zaczął się do mnie przybliżać, ale go odepchnęłam:
- Oj, nie, nie – zaśmiałam się – lepiej dawaj dychę – zaśmiałam się
Bieber westchnął i wyciągnął z kieszeni kasę.
Siedzieliśmy tak chwilę,a Ush sobie poszedł.
-Jeździsz na deskorolce? – zapytał znienacka
-Taaa, od małego – uśmiechnęłam się do siebie, bo przypomniałam sobie tatę.
-To ruszaj swoje 4 litery i do skateparku!!
-Just… nie mam ochoty… a poza tym jak Twoje fanki nas zobaczą to mnie zadźgają – zaśmiałam się, a on mi zawtórował.
- No chodź, poznasz moich kumpli – spojrzał na mnie wzrokiem małego szczeniaczka
- Ok, ok;D Tylko się przebiorę.
Krzyknęliśmy „wychodzimy” i poszliśmy.
——————————————-
Sorry, że taki krótki i nudny, ale nie mam weny i czasu;)
Za błędy sorram was;*;*;*
Opinie i krytyki w komentarzech;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz